Toruń Rally Team

luke8

No chlopaki opowiadajcie jak wrazenia etc Gratulacje dla mava 3 w wrc i 7 w 540 kajman 5 w spec idzie coraz lepiej na szmacie Smile

Michał Sybilski

Mi zawody się podobały.
Swój debiut na szmacie uznaję za udany. Pierwszy start i od razu finał A w specu.
WRC odpuściłem w finałach z dwóch powodów:
1. Przygotowanie modelu nie pozwalało mi nawiązać walki
2. W biegach finałowych była taka demolka że nie ukończyłem dwóch finałów a do trzeciego nie miałem zamiaru podchodzić.

Jedna uwaga dla planujących starty. Dwa modele to jest max ile można samemu w normalny sposób obsługiwać w trakcie zawodów.
Ja miałem 3, dwa moje i jeden młodego i momentami było cienko a nie miałem praktycznie awarii. Tylko w finale wrc mi zdemolowali model.

Bardzo polecam, zupełnie co innego niż nasze ściganie i można sobie nieźle poćwiczyć ogarnianie modelu przy dużych prędkościach.

A o powrocie to można książkę napisać ale to tylko dla wtajemniczonych Very Happy

Paweł Świtajski

Nom. Gratulacje Smile

Mav

Przemek_PC

No ja również chciałem podziękować Marcinowi za wspaniałą walkę (pozostałym zawodnikom również choć to szczególnie z Marcinem się że tak powiem "zbliżyliśmy" na torze Smile

). Na prostej mi odjeżdżał ale w krętej części toru go dochodziłem i tak jak Marcin napisał, jechaliśmy kilka okrążeń niemal zderzak w zderzak. Co do ustawień modelu, podstawa to opony i tu chyba chłopaki rajdowcy popełnili błąd jadąc na piankach w finałach kiedy przyczepność diametralnie wzrosła (modele a szczególnie dwunastki i GT jeżdżące na piankach mocno nagumowały wykładzinę). Ja od początku jeździłem na gumach 32sh. Początkowo smarowałem cały tył ale w biegach finałowych nie smarowałem już w ogóle. Jako zawodnik jeżdżący w klasach E12 i E18 2wd (napęd na tył, pianki, nadwozia typu Lola) musiałem niemal od nowa uczyć się jeździć antyaerodynamiczną Imprezą do tego na podwoziu na którym jeszcze do tej pory nie jeździłem (Xray T2R Pro) i ze sztywną osią na przodzie co też pierwszy raz przyszło mi testować. Wygrzebany z rupieciarni silnik szczotkowy 21x1, zasilany LiFe 2s Turnigy całkiem nieźle się sprawował. Brakowało mu powera na prostej ale ładnie ciągnął model przez zakręty. Zniszczeń w zasadzie żadnych ale to dzięki nabytej w klasie E18 Truck umiejętności omijania karamboli Smile

Następne zawody Proxima-Profi Cup planowane są na 20 marca i klasa WRC również na nich się pojawi.